Ciągłe połączenie architektury historycznej i architektury awangardowej, które znajdziesz podczas swojego pobytu Wizyta w Berlinie ma jeden ze swoich najwspanialszych wyrazów w Budynek DZ Banku.
Znajduje się to w plac paryski (Plac Paryski), gdzie Brama Brandenburska Otwiera się na główną oś miasta, tzw Aleja Unter der Linder.
Zewnętrznie Budynek DZ Banku Nie przykuwa Twojej uwagi, a ze zdziwieniem dowiesz się, że jest to jedno z najwybitniejszych dzieł tego prestiżowego architekta Frank Gehry, ten sam, który zaprojektował Muzeum Guggenheima w Bilbaolub ciekawscy Praski Dom Tańca.
Kiedy po upadku Mur Berliński Przebudowa urbanistyczna okolic ul Brama Brandenburskawładze Berlina ustanowiły bardzo rygorystyczne zasady, aby teren mógł odzyskać układ i estetykę architektoniczną sprzed WWII.
Wytyczne te wyznaczały bardzo surowy projekt elewacji, w którym dominowała ciągłość pionowych okien, co stanowiło zupełne przeciwieństwo śmiałej estetyki gery architektura.
Dlatego przy projektowaniu Budynek DZ Banku, który zakończył się w 2000 roku, Gehry zarezerwował swój wielki wkład estetyczny dla jego wnętrza.
Ogon wieloryba Gehery’ego
W ten sposób, gdy znajdziesz się w plac paryski, nie wahaj się wejść do trzeźwego i oficjalnego budynku bankowego, z którego holu widać jego słynność ogon wieloryba. O czym to jest?
Wewnątrz budynku znajduje się duże, zadaszone patio, wysokie na pięć pięter, u podstawy którego znajduje się zaskakująca widownia, którą rozpoznacie już jako dzieło Gehry'ego.
Tym samym sala konferencyjna, tzw ogon wieloryba, to oryginalna budowla architektoniczna o długości prawie 30 metrów i wysokości 12 metrów, przykryta oryginalną eliptyczną szklaną konstrukcją.
Krótko mówiąc, ciekawa wizyta, której polecam nie przegapić podczas spaceru po okolicy. Brama Brandenburska en Berlin.
Być może zainteresuje Cię także wyjazd do Berlina
Szkoda, że nie wiedziałam, byłam w Berlinie miesiąc temu i oczywiście nie widziałam tego, ani przewodnik nam nic nie powiedział.
Zapisz to na kolejny wyjazd do Berlina 🙂
Nie miałam pojęcia, że coś takiego istnieje! I nie znalazło się to w moim przewodniku po Berlinie!! ¬¬
Naprawdę ciekawy zakątek, którego trzeba szukać, bo nie widać go z ulicy :-))