Jakie są wrażenia z przekraczania granicy z Kanady do Stanów Zjednoczonych?

Znowu w drodze!!! na tym nowym etapie podróż od wybrzeża do wybrzeża przez Stany Zjednoczone i Kanadę.

Jeszcze 770 kilometrów od Łoś szczęka en Kanada a JamestownW Północna Dakota, teraz z powrotem w Stanach Zjednoczonych.

Krajobraz podróży jest podobny do tego z poprzedniego dnia, z dużymi obszarami, bardzo płaskim, uprawianym pszenicą i słonecznikami, porozrzucanymi bydłem i szybami naftowymi.

z Łoś szczęka Poszliśmy prosto do granicę ze Stanami Zjednoczonymi.

Przekroczenie tej granicy było nie lada przeżyciem: zajęło nam to godzinę ze względu na wszystkie pytania i weryfikacje, jakie nas zadawano, zwłaszcza mnie niż Aurorze.

Najpierw zaprosili nas oboje razem, a potem prywatnie.

Stosunkowo uważny agent pytał mnie o wszystko: kiedy przyjechaliśmy do Stanów Zjednoczonych; kiedy wyjeżdżamy do Kanady; dlaczego wchodzimy ponownie; kiedy mieliśmy lot powrotny; niezależnie od tego, czy było to bezpośrednio do Hiszpanii, czy gdzie indziej.

Kazali mi opróżnić kieszenie spodni i koszuli oraz poprosili o wyjaśnienia dotyczące danych, które pojawiały się w niektórych gazetach, w których zapisywaliśmy adresy do programowania GPS: jak mogliśmy pozwolić sobie na tak długi okres bez pracy; jeśli samochód został wynajęty; przedstawić dokumenty wynajmu w celu sprawdzenia.

W końcu po sprawdzeniu wszystkiego uznano, że nie jestem niebezpiecznym i nielegalnym imigrantem. W końcu agent, poprawny i młody, skrzywił się, powiedział mi, że wszystko się zgadza i powiedział: „Witamy w Stanach Zjednoczonych Ameryki!”

To było nawet ekscytujące.

Kontynuujemy naszą drogę do Jamestown, już bardzo głodny.

Zatrzymaliśmy się w mieście Minot, w Północnej Dakocie. Miasto liczy około 38,000 XNUMX mieszkańców i jest handlowym centrum regionu.

W pewnym momencie podróży zjechaliśmy z drogi, aby zobaczyć z bliska jedno z urządzeń, maszyn lub pomp, które wydobywają ropę z podłoża i odprowadzają ją rurami do zbiorników.

Nikt ich nie ogląda pozornie „in-situ”.

Widzieliśmy ich wiele, zarówno na południu Stanów Zjednoczonych, jak i obecnie w tym obszarze. Wysiedliśmy z samochodu i zrobiliśmy niezbędne zdjęcia.

Dzisiaj zjedliśmy bardzo dobry posiłek w stylu Tex-Mex w restauracji o nazwie Gryzzly'ego.

Około 19:XNUMX dotarliśmy na miejsce Jamestown, miejsce, w którym spędziliśmy noc. Jamestown to małe miasteczko liczące około 16,000 XNUMX mieszkańców.

Kiedy znaleźliśmy hotel w dzielnicy na wpół mieszkalnej, na wpół komercyjnej, objechaliśmy okolicę, zatrzymując się w firmie, aby ją odwiedzić, i wchodząc do supermarketu, aby kupić coś na obiad.

Nadal cieszymy się z drogi. Czyste życie!!! Fantastyczne słońce przez cały dzień, jasny, niebieski, czysty dzień.