Kanada

To trasa przez Enderby i jezioro Shuswap w Kanadzie

Rzeka Shuswap w zachodniej Kanadzie
Rzeka Shuswap w zachodniej Kanadzie

Po opuszczeniu spokojnego miasta Vancouver, dzisiaj jest dzień drogi, czyli dzień, w którym możemy cieszyć się podróżą na nowym etapie naszej podróży. podróż przez Stany Zjednoczone i Kanadę.

W drodze w głąb lądu, w drodze do Calgary, w sąsiednim stanie Alberta (zachodnia Kanada), zatrzymaliśmy się w Jezioro Shuswap, w regionie Okanagan w południowo-środkowej Kolumbii Brytyjskiej.

Jest to ogromne jezioro (jedno z wielu, jakie natura dała temu kontynentowi), kapryśne w swoim kształcie, otoczone niekończącymi się, prawie niezamieszkanymi lasami, będące atrakcją turystyczną ze względu na plaże, porty i przystanie oraz błękitne niebo w tych czasach roku.

Jedliśmy w turystycznym miasteczku Ramię łososia, nad jeziorem w pięknym barze typu pub specjalizującym się w dobrym jedzeniu z lokalnymi potrawami i kilkoma rodzajami piwa, które sami uwarzyliśmy, z dużą ilością treściwości i smaku.

Najlepsze rzeczy do zobaczenia w Enderby

Po zjedzeniu udaliśmy się do małego miasteczka Enderby, gdzie był nasz motel. Było dość gorąco.

Rozsiadamy się w pokoju. W hotelu znajdował się pub, w którym serwowano jedzenie i atmosferę, nie tylko dla gości hotelowych, ale także dla mieszkańców miasta.

Całe popołudnie aż do zmierzchu spędziliśmy na długim spacerze po tym małym, ale kompletnym miasteczku, przez które Rzeka Shuswap, który ma kanał o szerokości około 100 metrów, z dużym przepływem, a woda płynie spokojnie.

Udało nam się zobaczyć dziewczynki w wieku około 14 lat wskakujące do rzeki z mostu autostradowego, na wysokości około ośmiu metrów nad wodą.

Znak ostrzegawczy wzdłuż rzeki Shuswap w zachodniej Kanadzie
Znak ostrzegawczy wzdłuż rzeki Shuswap w zachodniej Kanadzie

Widzieliśmy też sporo osób opalających się na brzegach rzeki lub na otaczającej trawie, więcej osób kąpiących się, jeszcze innych dających się nieść lekkiemu nurtowi na matach.

Bardzo letnia atmosfera.

Była też grupa pięciu lub sześciu rybaków, otoczona wieloma gapiami.

Szliśmy dalej ścieżką graniczącą z rzeką, od czasu do czasu siadając.

Widzieliśmy także domy różnej wielkości i o różnym wyglądzie: od domów drewnianych, przez przyczepy kempingowe, w których mieszkały rodziny, po pola namiotowe itp.

Opuszczony tor kolejowy w Enderby w zachodniej Kanadzie
Opuszczony tor kolejowy w Enderby w zachodniej Kanadzie

Przeszliśmy także przez tory kolejowe, których już nie używamy, już martwe, które powinny dokądś prowadzić, a teraz służą jedynie do zaznaczenia niewłaściwej ścieżki.

Zobaczyliśmy znak, który przykuł naszą uwagę.

Powiedział "Uwaga, bawiące się niesłyszące dzieci".

L Okolice Enderby'ego, jak to zwykle bywa w tej okolicy (ale gwarantuję, że to się nie męczy), były zaludnione dużymi lasami, jeziorami, rzekami, górami, ogromem, majestatem, przyrodą w jej szczytowym wydaniu i człowiekiem cieszącym się tym uprzywilejowanym środowiskiem i bardzo mało zamieszkany.

Powrót do motelu, aby połączyć się ze światem i zjeść kolację. Wcześniej wypiliśmy kilka piw w pubie.

Ktoś w hotelu powiedział nam, że jeden z rybaków na moście złowił dużego łososia rzecznego. Gratulacje!!

Jasne słońce przez cały dzień, jasny, niebieski, czysty dzień.

POBIERZ eBOOK ROAD TRIP COSTA TO COAST

Oprócz możliwości śledzenia różnych etapówpodróż samochodowa podróż od wybrzeża do wybrzeża przez Stany Zjednoczone i Kanadę, masz możliwość zebrania wszystkich informacji w jednym dokumencie.

Aby to zrobić, pobierz plik ebook „18118 kilometrów przez Stany Zjednoczone i Kanadę”.

Salvadora Samarancha

Salvador jest wielkim podróżnikiem i współpracownikiem Guíasa Viajera, gdzie w serii artykułów opowiada nam o wspaniałych wrażeniach ze swojej podróży od wybrzeża do wybrzeża przez Stany Zjednoczone i Kanadę

Komentarz

Kliknij tutaj, aby napisać komentarz

Twój język

Powiązane artykuły